MonaDecu

MonaDecu

piątek, 28 września 2012

Zegar i deseczka

  Zapewne macie już dosyć tego motywu, ale jeszcze trochę was pomęczę.
Zegar i deseczka to nowy komplecik, butelka i wieszak nieco później.











Bardzo dziękuję za wszystkie słodkie komentarze i życzę miłego weekendu.

czwartek, 27 września 2012

Łubiankowa wygrana !!!

Mogę się pochwalić kolejną miłą wygraną w Łubiankowych Wariacjach organizowanych przez  Urokliwisko Gohy. Wygrana jest o tyle cenna, że musiałam się zmierzyć nie do końca z pracami uczestniczek. 
Konkurs przeprowadzony był bardzo profesjonalnie. Pani Małgosia dopilnowała, by głosy oddawane były uczciwie, a prace do końca były anonimowe, nie było więc mowy o głosowaniu z sympatii do uczestnika. 
A oto moja praca, jak to ktoś nazwał "niedokończona", może brakowało w niej zawartości.



środa, 26 września 2012

Wyróżnienie

  Parę dni temu dostałam bardzo miłe wyróżnienie. 
Jak to napisała Dasanda Hobbistyczny Świat:  "Podziwiam jej prace za każdy detal", bardzo miłe. 



W ramach wyróżnienia, mam je przekazać trzem osobą i napisać 11 zdań o sobie.
Długo zastanawiałam się co mogę o sobie powiedzieć, to bardzo trudne.  Przy pomocy mojej drugiej, brzydszej połówki wybrałam to co po części mnie opisze.
1.moje szczęście to rodzina, trójka facetów dla których żyję,
2.kocham koty i ich słodkie mruczenie,
3.mam pasję, której długo szukałam, dzięki niej czuję się spełniona,
4.kocham słodycze, im więcej tym lepiej,
5.niepoprawna romantyczka ( to opinia mojego faceta),
6.gaduła ( to też połówka wymyśliła, zupełnie nie wiem po czym to wnioskuje :) ),
7.spontaniczna, czasem dam się ponieść chwili "za daleko" i "za szybko",
8.kocham słońce, nigdy nie jest mi za gorąco,
9.nie znoszę nudy i bezczynności,
10.uwielbiam spacery, gdziekolwiek, by tylko iść,
11. kocham morze, jego szum i wielkość.

Teraz muszę wyróżnić trzy blogi i tu kolejny problem. To bardzo trudne zadanie, bo zawsze mam wrażenie, że niewyróżnione osoby czują się urażone. Ale doceniam pracę każdego i jestem pełna podziwu dla każdej twórczości.

A oto wyróżnione przeze mnie blogi.
Klimaty moje Z rąk Ani wychodzą piękne koszyczki, które dodatkowo ozdabia obrazkami. Każdy koszyczek ma duszę, każdy jest inny, ale jakby z jednej rodziny. Polecam również jej prace decu- wspaniałe.

Łapiąc chwil kilka... Domeną Bożeny jest filcowanie. Jej prace to wulkan kolorów, idealnie połączone i skomponowane. Prace są ciekawe i bardzo urokliwe. 

Leniuszkowo Beata jest autorką przepięknych pluszaków. Jej króliczki i owieczki są tak słodkie,że ma się ochotę przytulić do monitora. Ale nie tylko przytulanki zasługują na pochwały, biżuteria, decu, no po prostu Beatka jest wszechstronnie uzdolniona. 

A na koniec coś ze starych prac. Duża butla, duża deska i duży słój.







Na koniec cieplutko Was  pozdrawiam i miłej nocki.
Buziaki dla tych którzy nie odpisują na moje maile, to nie ładnie.

sobota, 22 września 2012

Pora na lampkę wina

  Za oknem mrok i leje deszcz, więc pora na rozgrzewkę. 
Proponuję lampkę wina.
Przy okazji pokażę Wam co zrobiłam ostatnimi dniami, komplet trafi do starszej Pani, która zakochała się w tych winogronach. Nie ukrywam, że to również mój ulubiony motyw, wielokrotnie go wykorzystywałam. 















Bardzo dziękuję za słodkie komentarze,  cieszę się że moje pojemniki na przyprawy spodobały się Wam. 

piątek, 21 września 2012

Inwazja słoiczków

Po długiej przerwie-jestem. 
Bardzo dziękuję, że nie zapomniałyście o mnie. 
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze i cieplutko witam nowe osoby.
Czas przerwy nie był czasem lenistwa. Zrobiłam w końcu coś dla siebie. Batalion słoiczków na przyprawy, które pomogą mi zapanować nad bałaganem w szafce.
Nic wymyślnego, ale bardzo pożyteczne.










poniedziałek, 10 września 2012

WYGRAŁAM

Wygrałam !!!!!
Wzięłam udział w Makowym Konkursie ogłoszonym przez Silesian Craft, no i udało się.
Jestem ogromnie zadowolona, bo to moja pierwsza wygrana w konkursie. 
Będzie najcenniejsza.
To, że duma mnie rozpiera, nie muszę Wam pisać.


piątek, 7 września 2012

Wrzos, kot i pies

  Dziś kupiłam malutki krzaczek wrzosu, kocham tę krzewinkę. Ale nie wróżę jej długiego życia, moje koty są nią bardzo zainteresowane. Mam nadzieję, że choć przez moment będzie mnie cieszył swoim urokiem.
  Uważam,że wrzos jest tak samo piękny jak lawenda. Ale kolor wrzosowy znacznie różni się od lawendowego.





A to moja kochana diablica, która tak jak ja, jest zauroczona wrzosem. Ja upajam się jego wyglądem, Leonka jego smakiem.





A teraz coś w kolorze różu, dwie różne butelki z tym samym motywem.
Na jakiś czas muszę Was opuścić, bo mam fajne zamówienie, oczywiście na butelki. Musze trochę popracować, bo jest to nie lada  wyzwanie. Oczywiście jak zrobię, to pochwalę się Wam.