Wierzę, że Anioły są przepustką do szczęścia, tak jak napisała Agata "...Pióra tych skrzydeł moc taką miały, że wszystkim ludziom szczęście dawały"
Moje koty też są zachwycone nowymi domownikami.
Dziękuję raz jeszcze.
Bardzo dziękuje Wszystkim , którzy poświęcają swój cenny czas i odwiedzają mojego bloga. Wasze miłe komentarze są siłą napędową do dalszej pracy.
WIELKIE DZIĘKI,ŻE JESTEŚCIE W MOIM ŻYCIU.
Mi radość sprawiły Anioły, a mojej Kici karton po przesyłce. Jest już stylowo wygryziony, ale nie stracił na atrakcyjności.
Bardzo się cieszę że przesyłka dotarła i jak widać nawet kotom przypadła do gustu ...no i kartonik też się przydał :) pozdrawiam seredcznie buziaki :*
OdpowiedzUsuńNo co jest z tymi kotami, że za pusty karton, do którego natychmiast wejść należy, dały by wszystko :)))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ilości ogonów, a co do facetów....no cóż, oni ilość kotów przeliczają na ilość żwirku i karmy do kupienia oraz sierści na garniturze...ehhh
Anioły świetne:)))
Preciosos los muñecos y precioso el gato.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Lindos ángeles, y el gato muy regalón.
OdpowiedzUsuńCariños
Cecilia