Nie mam nastroju, do rozpisywania się, bo wydarzenia z ostatnich dni źle się skończyły.
Na boczny pasku nie ma zdjęcia Gacusia, bo biedny kociak nie przeżył. Musiałam usunąć jego obrazek, bo ściskało mi serce, gdy na niego patrzyłam. Jest mi bardzo smutno.
:(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
OdpowiedzUsuńButelka zachwycająca, coraz bardziej mnie mobilizujesz żebym i ja spróbowała, choć wiem że Ci nie dorównam.
OdpowiedzUsuńWspółczuję z powodu straty przyjaciela, niestety nasze pupile odchodzą od nas wcześniej i bardzo to boli wiem coś o tym. Pozdrawiam cieplutko.
Lo primero.....decirte que siento mucho lo de tu gatito....ha tenido que ser muy doloroso...te lo digo por experiencia, también perdí a mi gatita después de 17 años conviviendo con ella...era muy viejita, aún hoy la echo de menos.....;-(.
OdpowiedzUsuńLa botella te quedó preciosa, muchos besos
Chelo
Bardzo lubię Twoje butelki, są idealne:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu kotka.
OdpowiedzUsuńButelka jest piękna, z resztą jak wszystkie Twoje butle...:-)
pozdrawiam!
Uwielbiam Twoje butelki!!!
OdpowiedzUsuńButeleczka cudowna :) Współczuję z powodu kici i ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu kotka:( a buteleczka cudna:) zresztą jak każda twoja praca:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro. Butelka śliczna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń