Długa przerwa, na którą złożyło się lenistwo i wakacje, zero wymówek i usprawiedliwień, nic mnie nie tłumaczy.
Co prawda cały czas coś robię, nowe prace powstają, ale do mojego bloga podchodzę nieco po macoszemu.
Postaram się to zmienić.
Ostatnio zauroczyła mnie grafika z Pierrotem i pod jej urokiem powstało co nieco.
Butelka w starym stylu, a pomogły mi w tym dwie pasty strukturalne, odczynniki patynujące i odpowiednio dobrane farby w kolorach brązu i złota, użyte preparaty na zdjęciu.
Dołączam zdjęcie uroczego Pierrota, może komuś się przyda.
Bardzo dziękuję, że pomimo mojego niedbalstwa , jeszcze do mnie zaglądacie.
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki
Iza
Lubię do Ciebie zaglądać, bo bardzo mi się podobają Twoje prace tak jak ta butelka.
OdpowiedzUsuńKolory i dbałość o szczegóły Cię wyróżniają.
A grafiką chętnie się poczęstuję. :) Dzięki!
Pozdrawiam serdecznie. :)
Cudowna butelka :)
OdpowiedzUsuńQue bonita!!! me encanta!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuń