Dziś pokażę jak zmieniłam wygląd starego wazonu, opatrzył się i jego metamorfoza była wskazana.
Trochę masy szpachlowej, farby i mamy coś nowego.
Po nałożeniu masy szpachlowej, kawałków gazy i niewielką ilość koralikowych ozdób, wazon nie wyglądał dobrze i zaczęłam wątpić w mój pomysł.
Ale po kilku machnięciach pędzlem byłam pewna swego.
Z tej strony dominują odcienie złota, brązu i patyna.
Drugą stronę zaczęłam z większą wiarą, nieco inny kształt i kolorystyka. Tu do odcieni złota dodałam turkus, srebro i zieleń.
Każda strona jest inna, ale w sumie pasują do siebie dzięki wspólnym kolorom, w tym przypadku złota.
Jedno niezaprzeczalne zabawa była super.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.
Życzę miłego wiosennego dnia.
Iza
Tą metamorfozą nadałaś mu charakteru:))
OdpowiedzUsuńDrugie życie wazonu fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Może któregoś dnia zainspiruję się pomysłem z masą szpachlową i gazą :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, wazon nabrał wyrazu i stał się dziełem sztuki! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń