Pogoda byle jaka, ani zima, ani wiosna, nic się nie chce. Mój kochany facet długo namawiał mnie na spacer, ciacho i gorąca czekolada to argumenty, którym nie umiałam się oprzeć.
Pozostając w klimacie lenistwa zapraszam na wiejskie klimaty i pierwsze jajka akrylowe.
Pamiętacie, że kocham koty, wszystkie.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.
Życzę udanego tygodnia.
Buziaczki.
Bardzo ładne prace.
OdpowiedzUsuńMaravillosos tus trabajos!!!! bss
OdpowiedzUsuńŚwietny komplecik, a pisanki cudne!!!
OdpowiedzUsuńKomplecik z krówką - rewelacja, co do jajek - prześliczne, cudownie ozdobione. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny komplecik :) ale to jajka mnie urzekły :) cudne są :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne praca! Wiejski komplecik świetny!
OdpowiedzUsuńLos huevos me han encantado. y las imagenes con las vacas son muy bonitas y los transfer..todo genial
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się komplecik,śliczne motywy na jajeczkach i jak zawsze perfekcyjne wykonane:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń