Ostatnio poddałam się lenistwu, a brak weny i pomysłów rozgrzeszył mnie całkowicie.
Trochę nieśmiało pobawiłam się fakturą, którą ubrałam w odcienie brązu, zieleni i złota. Tak powstała paterka na cukierasy i mała buteleczka.
Figurka tancerki idealnie dopasowała się kolorystycznie.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i cieplutko witam nowych Gości.
Przepiękne i jak cudnie współgra z tancereczką :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw Ci wyszedł a kolory cudne, bure i nieoczywiste takie jak lubię. Trzeba się czasem poluzować....
OdpowiedzUsuńMaravilloso trabajo, bss
OdpowiedzUsuńNie przesadzę, jeśli napiszę, że uwielbiam takie prace. Kolor + faktura to nie byle co
OdpowiedzUsuńI jak zwykle kolorystyka cudownie dobrana!
OdpowiedzUsuńFajna zabawa z ta fakturą, prawda? :)
Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńW odpowiedniej scenerii tak udekorowane przedmioty będą się świetnie prezentowały! Prace nie w moim klimacie, ale nie można im odmówić efektowności i oryginalności :)
OdpowiedzUsuń