Miesiąc temu w prezencie dla koleżanki zrobiłam zegar. Paryski mały chłopiec w kwiatach, przyznam się Wam, że zakochałam się w tym motywie.
Jakiś czas temu kupiłam solidna drewnianą ramę na zdjęcia, ale nic w nią nie pasowało, za wielka (30/35 cm). Ale w końcu zrobiłam coś, co idealnie w nią wpasowałam.
Paryskiego malca mam dla siebie!
Dziękuję za ciepłe komentarze i gorąco pozdrawiam.
prześliczny motyw:))paryskie motywy są najlepsze:)pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper. Mam całą paczkę tych różyczek, ale niestety nie potrafię tak ich wtopić w tło :(. Jeszcze raz brawo :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny obrazek wyszedł :)
OdpowiedzUsuńświetny obrazek :) też mam tego słodziaka i chyba pozazdroszę i zrobię sobie podobny ... bo niestety różyczek takich cudnych nie mam :) mogę zgapić ? proszę ? pozdrawiam :) :*
OdpowiedzUsuńHej,
UsuńMożesz zgapić! I tak zrobisz ładniejszy znając Ciebie,
Buziaki
Śliczny wyszedł, piękne motywy :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny ten mały gość tez go mam. Uroczy obrazek w całosci z ramkami.
OdpowiedzUsuńzegar doskonale pamiętam :) a i rameczka zapadnie mi w pamięć! jest ślicznie skomponowana, te różyczki pięknie pocieniowane, wszystko zrobione ze smakiem i gustownie i w klimacie, obrazek świetnie wpasował się w ramkę :)))
OdpowiedzUsuńQue bonito y original!!!! besos
OdpowiedzUsuńChłopiec i róże!!! niemożliwe a jednak!! pasuje świetnie i pięknie wykonane :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam