Witam cieplutko i zapraszam na spacer, może po Paryżu. Oto moje ostatnie prace, mały zegar, dwa drewniane obrazki i oczywiście butelka. Paryski klimat zawsze w modzie.
Bardzo mi miło, że o mnie pamiętacie i zaglądacie na mój blog. Dziękuję.
Komplecik bardzo ładny. Czerwień pasuje do paryskiego klimatu. Na zegarze tylko te cyferki wydają mi się mało widoczne, ale może to kwestia zdjęcia. W ostatnich pracach sporo jest kolorów, coraz weselsze są te decoupagowe wytwory.
komplet piękny, choć ja bym wolała, żeby był w pastelach, ten ciemny kolor troszkę przytłacza, choć takie wrażenie mam patrząc na zegar, bo tabliczki wydaja mi się idealne....
Uwielbiam paryskie klimaty:)piękne prace, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękny paryski komplet:)
OdpowiedzUsuńśliczne..
OdpowiedzUsuńsuper kolorki i bardzo ładne wzory.Wyszły idealnie ale to przecież nie dziwi:)))Pozdrawiam cię koffana buziaczki:))
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik.Pozdrawiam Benia.
OdpowiedzUsuńUrocze. Paryż to bardzo wdzięczny temat a jeszcze w odpowiednich rękach staje się niezawodny.
OdpowiedzUsuńPiękny Paryż w Twoim wydaniu ... świetna kolorystyka :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńPrecioso conjunto parisino, besos
OdpowiedzUsuńKomplecik bardzo ładny. Czerwień pasuje do paryskiego klimatu. Na zegarze tylko te cyferki wydają mi się mało widoczne, ale może to kwestia zdjęcia. W ostatnich pracach sporo jest kolorów, coraz weselsze są te decoupagowe wytwory.
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw, bardzo fajne klimaty, słowem: pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ach śliczny komplecik :)
OdpowiedzUsuńkomplet piękny, choć ja bym wolała, żeby był w pastelach, ten ciemny kolor troszkę przytłacza, choć takie wrażenie mam patrząc na zegar, bo tabliczki wydaja mi się idealne....
OdpowiedzUsuń